| 9
| A
| B
| C
| D
| E
| F
| G
| H
| I
| J
| K
| L
| M
| N
| O
| P
| Q
| R
| S
| T
| U
| V
| W
| X
| Y
| Z
INDEX
W zalewie tych wszystkich szwedzkich i szwedzko brzmiących kapel DAEMONIAC zdaje się być kapelą na tyle interesującą, że w 2017 roku wszyscy death-maniacy ich nowy album „Spawn of the Fallen” powinni przesłuchać, a ocenę pozostawiam już zainteresowanym. Ze swojej strony postaram się wysnuć kilka własnych wniosków, a na uwagę zasługuje to, że po naprawdę niezłym debiucie w postaci mini-CD „Lord of Immolation” (również wydanego przez Xtreem Music) włoska ekipa z eks-basmanem HORRID w składzie nie spoczęła na laurach i w wyrazisty sposób łączy mrok, drapieżność, surowość i opętanie w stosunkowo złożonych jak na ten rodzaj grania, a na pewno obfitujących w wiele zmian tempa kawałki. Crustowe nabijanie tempa, którego nadużywa teraz 2/3 kapel z tego kręgu jest tutaj jedynie jednym z elementów, a obok tego mamy złowrogie zwolnienia i totalny wyk*rw, który od biedy można nazwać blastami, ale DAEMONIAC mimo wszystko więcej czerpie z tego wczesnego defiora, a tutaj kłaniają się zarówno reprezentanci szwedzkiej sceny, czyli CARNAGE, NIHILIST i wypełzające z tych tworów trochę później DISMEMBER i ENTOMBED, ale też wczesny DEATH, wczesne OBITUARY, PUNGENT STENCH, INCANTATION, wczesny GOREFEST czy parę fińskich, dark death metalowych ekip. Większość numerów napędza się momentami okrutnie, świetnie słychać w odpowiednich momentach ‘blachy’, a gęsta od gitarowych, ‘zapiaszczonych’ motywów magma wylewa się z głośników wraz z bezlitośnie growlującym wokalistą. Do tego warto jeszcze wspomnieć o dwóch udanych introsach (na początku, przed „Macabre Eucharist” i gdzieś tak w środku, przed „Procreation of Hatred”), niezwykle ciężkim wstępie do „Cursed Hecatomb” i o udanej wersji „Cremation” zapomnianego nawet przez wielu fanów MACRODEX, a która w tym akurat utworze zbliża się momentami do klimatu AUTOPSY.
ocena: 8,5/ 10
autor: Diovis